Przejdź do głównej zawartości

Samowyzwolenie dzięki widzeniu w stanie nagiej uwagi.Piątek.

Padmasambhava

Samowyzwolenie dzięki widzeniu w stanie nagiej uwagi
będące wprowadzeniem do natury naszego umysłu
pochodzące z głębokich nauk o "Samowyzwoleniu w Pierwotnym Stanie
Łagodnych i Groźnych Bóstw".

Tekst termy Guru Padmasambhava wyjaśniający pogląd Dzogczen odkryty przez Rigdzin Karma Lingpę.

Przekład polski i redakcja tekstu: Jacek Sieradzan i Zbigniew Zagajewski.

Tutaj zawarte jest"Samowyzwolenie dzięki widzeniu w stanie nagiej uwagi",będące bezpośrednim wprowadzeniem do stanu
Immanetnej uwagi; pochodzące z "Dogłębnych nauk o samowyzwoleniu w Pierwotnym Stanie Łagodnych i Groźnych Bóstw".

 

 

Pokłon Trikaji i Bóstwom,które reprezentują wrodzoną świetlistą przejrzystość immanentnej uwagi.

 

 

 

Będę tutaj nauczał "Samowyzwolenia dzięki widzeniu w stanie
Nagiej Uwagi", które jest bezpośrednim wprowadzeniem do immanentnej uwagi
i pochodzi z "Dogłębnych Nauk o Samowyzwoleniu w Pierwotnym Stanie Łagodnych i Groźnych Bóstw".
Tak więc to wprowadzenie do immanentnej uwagi.
Powinniście dobrze kontemplować
o, szczęśliwi synowie szlachetnej rodziny!

Samaya gya, gya, gya...

 

 

Emaho!

Istnieje jedna jedyna (natura) umysłu, która obejmuje całą samsarę i nirwanę.
Mimo iż ta wrodzona natura istniała od samego początku, nie rozpoznaliście jej.
Mimo iż przejrzystość i obecność trwa nieprzerwanie, nie zauważyliście jej oblicza.
Mimo iż jej pojawianie się nie napotyka nigdzie na przeszkody, to jednak nie zrozumieliście jej.
Zatem to (bezpośrednie wprowadzenie) ma na celu doprowadzenie was do samopoznania.
Wszystko to, co w trzech czasach nauczają Zwycięzcy w 84 tysiącach bram
do Dharmy, pozostanie niepojęte (dopóki nie zrozumiecie immanentnej uwagi).
W rzeczywistości Zwycięzcy nie uczą niczego innego, jak tylko zrozumienia tego.
Mimo iż liczba pism jest nieograniczona jak niebo, to jeśli chodzi o ich
prawdziwe znaczenie istnieją trzy stwierdzenia, które wprowadzą was w immanentną
uwagę.
To wprowadzenie do manifestacji pierwotnego Stanu Zwycięzców zostaje ujawnione
poprzez następującą metodę wejścia w praktykę, w której nie ma wstępnych
ani zaawansowanych ćwiczeń.

 

Kye-ho!

O moi szczęśliwi synowie, słuchajcie!
Mimo iż to, co zwykle zwą "umysłem", bywa powszechnie cenione i często analizowane, nie jest jednak rozumiane w ogóle, jest rozumiane źle, albo jednostronnie.
Ponieważ nie pojmuje się tego, czym jest samo w sobie.
Pojawiają się niezliczone ilości idei filozoficznych i rozpraw.
Co więcej! W skutek tego niezrozumienia zwykłe jednostki nie rozpoznają swojej natury i dlatego, wedrują w sześciu przeznaczonych im rodzajach narodzin w trzech
światach, doświadczając przez to cierpienia. Z tego powodu niezrozumienie własnego umysłu jest bardzo poważnym błędem.
Mimo iż Śrawakowie i Pratjekabuddowie pragną poznać go przy użyciu kategorii doktryny Anatmana. To jednak nie rozumieją go takim, jakim jest sam w sobie.
Są też tacy, którzy przywiązani do woich idei i interpretacji, zakuci w kajdany tego przywiązania, nie dostrzegają Przejrzystego Światła. Śrawakowie i Pratjekabuddowie mają (umysły) zaciemnione przywiązaniem do podmiotu i przedmiotu.
Madhjamikowie mają (umysły) zaciemnione przywiązaniem do skrajności Dwóch Prawd.
Praktykujący Krija-tantrę i Joga-tantrę mają (umysły) zaciemnione przywiązaniem do praktyki seva-sadhany.
Praktykujący mahajogę i Anujoge mają (umysły) zaciemnione przywiązaniem do Przestrzeni i Świadomości.
A jeśli chodzi o rzeczywiste znaczenie niedualności; to ponieważ rozdzielają (przestrzeń
i świadomość) na dwoje,zbaczają ze ścieżki.
Jeśli obydwie nie staną się jednym, nie pozostawiając śladu dualności, z pewnością nie osiągniesz stanu Buddhy. W kategoriach twojego umysłu, tak samego jak w przypadku każdego innego, samsara i nirwana są nierozdzielne.
Tym nie mniej, ponieważ upierasz się przy akceptowaniu i doświadczaniu przywiązania i awersji,
nie przestajesz wędrować w samsarze.
Tak więc trzeba, abyś porzucił zarówno aktywne, jak i nieaktywne dharmy. Ponieważ jednak samowyzwolenie dzięki widzeniu w stanie nagiej uwagi zostaje tutaj objawione poprzez immanentną uwagę powinieneś zrozumieć, że wszystkie dharmy można doprowadzić do doskonałości w wielkim, całkowitym samowyzwoleniu.
I dlatego bez względu na to (co praktykujesz) możesz to doprowadzić do doskonałości wewnątrz wielkiego, całkowitego samowyzwolenia.

SAMAYA GYA GYA GYA

Jeśli chodzi o tę skrzącą się uwagę zwaną "umysłem", to mimo iż mówi się, że istnieje, to faktycznie on nie istnieje,
( Z drugiej jednak strony jako źródło,jest on początkiem różnorodności całej błogości Nirwany, i wszystkich smutków samsary. A ponieważ jest czymś upragnionym, zostaje wypieszczony w Jedenastu PojaZDACH.
Jeśli chodzi o jego nazwy, to te, których używa się w odniesieniu do niego, są w ( swej liczbie) niepojęte. Niektórzy nazywają go "naturą umysłu" albo "umysłem samym w sobie". Tirtikowie obdarzają go imieniem "Atman" lub "Jaźń".
Śrawakowie zwą go doktryną Anatmana - "nieobecności jaźni".
Cittamatrinowie nazywają go Citta czyli Umysłem.
Niektórzy nazywają go Pradżniaparamitą, Doskonałością Mądrości.
Inni używają nazwy Tathagatagarbha, czyli "embrionem Stanu Buddhy".
Niektórzy nazywają go Mahamudrą "Wielkim Symbolem".
Inni mówią o "Unikalnej Sferze".
Jeszcze inni używają nazwy Dharmadhatu" czyli wymiaru rzeczywistości. Są tacy, którzy zwą go Alają, "podstawą wszystkiego". Jak i tacy, którzy nazywają go "zwykłą uwagą".

7. Teraz, kiedy zostałeś wprowadzony (we własną immanentną uwagę), metoda wjścia w nią polega na rozważeniu trzech stwierdzeń.
Myśli w przeszłości są czyste i puste i nie pozostawiają za sobą żadnych śladów.
Myśli w przeszłości są świeże i przez nic nie uwarunkowane. A w chwili obecnej, kiedy (Twój umysł) pozostaje we własnym stanie, nie tworząc niczego; w tym momencie uwaga sama w sobie jest całkiem zwyczajna. I gdy tak wejrzysz w siebie w sposób, który jest zupełnie nagi (bez żadnych dyskursywnych myśli).
Ponieważ pozostaje tylko ta czysta obserwacja, można odkryć klarowną przejrzystość bez żadnego obserwatora,tylko naga, jawna uwaga pozostaje obecna.
(Ta uwaga) jest pusta i nieskalanie czysta, nie została przez nic stworzona. Jest autentyczna i bez żadnej domieszki, nie ma w niej jakiegokolwiek dualizmu przejrzystości i pustki.
Nie jest trwała i niezmienna, a jednak nie zostałą przez nic stworzona. Jednak nie może być tylko nicością, ani czymś unicestwionym, ponieważ jest klarowna i obecna. Nie istnieje jako pojedyńczy byt, gdyż pozostaje obecna i przejrzysta w kategoriach wielości.
(Z drugiej jednak strony) nie została stworzona jako wielość rzeczy, ponieważ jest niepodzielna i posiada jeden smak.
Ta wrodzona świadomość nie pochodzi z czegokolwiek innego poza samą sobą.
takie jest prawdziwe wprowadzenie do faktycznego stanu rzeczy.
8. W obrębie tej (immanentnej uwagi) Trikaja są nierozdzielne
i w pełni obecne jako jedność.
Ponieważ jest pusta i nie stworzona przez cokolwiek - jest Dharmakają.
Ponieważ jej świetlista przejrzystość reprezentuje wrodzoną, przejrzystą promienność pustki - jest Sambhogakają.
Ponieważ jej powstawaniu nic nigdzie nie staje na przeszkodzie -jest Nirmanakają.
Gdy te trzy (Trikaja) są kompletne i w pełni obecne jako jedno - stanowią jej esencję.
9. Jeśli dzięki tej niezwykle potężnej metodzie wejścia w praktykę, zostałeś w mią wprowadzony, odkrywasz wprost, że twoja bezpośrednia samoświadomość jest właśnie tym ( i niczym innym ),
i że posiada wrodzoną sobie przejrzystość, która jest całkowicie niezafałszowaną. Jak więc można mówić o niezrozumieniu natury umysłu?
Co więcej, skoro medytując nie znajdujesz niczego, nad czym można by medytować, jak możesz powiedzieć, że medytacja nie idzie ci dobrze?
Chociaż twoja jawna, immanentna uwaga jest po prostu tym, czemu mówisz, że nie jesteś w stanie znaleźć swego umysłu?
Umysł to po prostu myślenie; a poza tym, skoro szukałeś (tego kto myśli), jak możesz mówić, że go nie znalazłeś?
Jeśli o to chodzi, nigdzie nie istnieje ten, który jest przyczyną aktywności (umysłu ).
A jednak, pomimo tego, że ta aktywność istnieje, dlaczego mówisz, że jej nie ma ? Mimo że wystarczy pozwolić ( myślom ) aby same uspokoiły się w swym stanie, nie próbując ich w żaden sposób modyfikować. Dlaczego więc mówisz, że nie potrafisz przebywać w stanie spokoju? Wobec tego, że wystarczy pozwolić myślom, aby były tym czym są, nie próbując nic z nimi robić. Jak możesz mówić
że nie jesteś w stanie niczego z nimi dokonać?
Chociaż przejrzystość, uwaga i pustka są nierozdzielne i w spontaniczny sposób doskonałe w sobie, czemu mówisz że niczego nie urzeczywistniłeś?
Ponieważ ( immanentna uwaga ) powstaje z siebie i w spontaniczny sposób jest w sobie doskonała, bez żadnych uprzednich przyczyn czy warunków.
Czemu mówisz, że twoje wysiłki nie przynoszą żadnych efektów?
Pomimo tego, że powstawanie dyskursywnych myśli i ich wyzwalanie się zachodzi równocześnie, to czemu mówisz, że nie jesteś w stanie zastosować antidotum?
Skoro twoja immanentna uwaga jest właśnie tym, jak możesz mówić, że nic ci o niej nie wiadomo?
10. Jest pewne, że natura umysłu jest pusta i nie posiada żadnej podstawy.
Twój umysł jest niesubstancjonalny jak niebo.
Powinieneś przyglądać się swojemu umysłowi aby zobaczyć, czy jest do niego podobny, czy też nie.
Bez opierania się na jakimkolwiek poglądzie, który jednoznacznie rozstrzygnie, że jest on pusty.
Jest oczywiste, że powstała z siebie pirwotna uwaga od samego początku pozostaje przejrzysta ( i świetlista ) jak jądro słońca
które powstało samo z siebie.
Powinieneś przyglądać się swojemu umysłowi, aby zobaczyć, czy jest do niego podobny, czy też nie. To pewne, że ta pierwotna uwaga czyli gnosis, będąca naszą immanentną uwagą jest nieustanna; przypominając główne koryto rzeki, w którym woda płynie nieprzerwanie.
Powinieneś patrzeć na swój umysł, aby przekonać się, czy jest do niego podobny, czy też nie.
Jest pewne, że rozmaitość ( powstających w umyśle ) poruszeń nie zostaje zrozumiana przez wspomnienia, bo te przypominają niesubstancjonalne podmuchy wiatru wiejącego po okolicy.
Powinieneś patrzeć na swój umysł, aby przekonać się, czy jest do nich podobny, czy też nie.
Jest oczywiste, że bez względu na to jakie pojawiają się zjawiska, wszystkie one manifestują się same z siebie, podobnie jak obrazy w zwierciadle, które poprostu pojawiają się w sposób samoistny.
Powinieneś patrzeć na swój umysł, aby przekonać się, czy jest do nich podobny czy też nie.
Jest pewne, że wszystkie te różnorodne właściwości rzeczy wyzwalają się w swym stanie.
Tak jak chmury w atmosferze, które powstały z siebie i same się wyzwalają.
Powinieneś patrzeć na swój umysł, aby przekonać, czy jest do nich podobny, czy też nie.

11. Nie ma zjawisk innych, jak tylko te, które powstały z umysłu. Gdzie jest ten kto medytuje, różny od samej medytacji?Nie ma zjawisk innych, jak tylko te, które powstały z umysłu. Gdzie jest ten kto działa, różny od samego działania? Nie ma zjawisk innych jak tylko te, które powstały z umysłu. Gdzie jest ten, kto dotrzymuje ślubowań różny od przyjętej samaji? Nie ma zjawisk innych, jak tylko te, które powstały z umysłu. Gdzie jest ten, kto urzeczywistnia ( owoc praktyki ) różny od owocu, jaki właśnie się pojawia? Powinieneś patrzyć na swój umysł obserwując go raz po raz.

12. Kiedy patrzysz w górę, w przestrzeń nieba ponad sobą i nie pojawiają się myśli, będące wysyłanymi emanacjami, i jeśli spojrzysz do wnętrza na umysł, który znajduje się w tobie, to jeśli nie ma nikogo, kto wysyłałby myśli, myśląc je, wtedy twój subtelny umysł stanie się klarownie przejrzysty i nie będzie niczego emanował. Ponieważ przejrzyste światło twojej immanentnej uwagi pozostaje puste jest Dharmakają i przypomina wtedy słońce na bezchurnym świerlistym niebie. Mimo iż ( nie można powiedzieć, że to światło ) posiada określony kształt czy formę, to jednak da się je w pełni poznać. Sens tego ma szczególne znaczenie, bez względu na to czy się go rozumie czy też nie.

13. To powstałe z siebie przejrzyste światło, które od samego początku nie zostało w żaden sposób wytworzone ( przez coś poprzedzającego go ), jest dzieckiem uwagi a jednak samo w sobie nie ma rodziców - zdumiewające! Ta powstała z siebie pierwotna uwaga nie została przez nic stworzona - zdumiewające! Nie doświadcza narodzin, nie istnieje też przyczyna jej śmierci - zdumiewające! Chociaż widzi sam stan Buddh'y, nie ma z tego żadnego pożytku - zdumiewające! Mimo iż istnieje w każdym i wszędzie, jednak pozostaje nierozpoznana - zdumiewające! Tym nie mniej, żywisz nadzieję zdobycia gdzie indziej, jakiegoś innego od tego owocu - zdumiewające! Tym nie mniej, żywisz nadzieję zdobycia gdzie indziej, jakiegoś innego od tego owocu - zdumiewające! Chociaż istnieje w tobie ( i nigdzie indziej ) - jednak szukasz jej gdzie indziej - zdumiewające!

14. Jak wspaniale!

Ta bezpośrednia, immanentna uwaga jest niesubstancjonalna i klarownie przejrzysta. To właśnie ona stanowi szczyt wszelkich poglądów. Jest wszechobejmująca, wolna od wszystkiego i bez żadnych koncepcji.To właśnie ona jest najwyższym zwieńczeniem wszystkich medytacji. Nie została stworzona i nie sposób jej wyrazić za pomocą światowych terminów. To właśnie ona stanowi najwyższą ozdobę spośród wszystkich rodzajów postępowania.

Bez konieczności poszukiwania, od samego początku jest sama z siebie spontanicznie doskonała. To właśnie ona jest najwyżej cenionym spośród wszelkich owoców.

15. Oto są nieomylne nauki czterech wielkich pojazdów. (Pierwszy) Istnieje wielki pojazd bezbłędnego poglądu. Ponieważ ta bezpośrednia świadomość jest klarownie przejrzysta a ta klarowna przejrzystość nie zawiera błędu dlatego nosi nazwę "pojazdu". (Drugi) Istnieje wielki pojazd nie znającej błędu medytacji. Jako, że ta bezpośrednia świadomość jest tym, co posiada przejrzystość a ta klarowna przejrzystość nie zawiera błędu, dlatego nosi nazwę "pojazdu".

(Trzeci) istnieje wielki pojazd nieomylnego zachowania. Ponieważ ta bezpośrednia, pierwotna uwaga jest tym, co posiada przejrzystość, a ta klarowna przejrzystość nie zawiera błędu, dlatego nosi nazwę "pojazdu". (Czwarty) istnieje wielki pojaz bezbłędnego owocu. Jako, że ta bezpośrednia uwaga jest klarownie przejrzysta, a ta klarowna przejrzystość nie zawiera błędu, dlatego nosi nazwę "pojazdu".

16. Tutaj znajdują się nauki dotyczące czterech wielkich, niezmiennych ( istotnych punktów zwanych ) "gwoździami".
( Pierwszy ) istnieje wielki gwóźdź niezmiennego poglądu:
Ta bezpośrednio obecna uwaga jest klarownie przejrzysta.
( Drugi ) istnieje wielki gwóźdź niezmiennej medytacji:
Ta bezpośrednio obecna uwaga jest klarownie przejrzysta.
Ponieważ pozostaje ona zawsze stała w trzech czasach,
nosi nazwę "gwoździa".
( Trzeci ) istnieje wielki gwóźdź niezmiennego zachowania:
Ta bezpośrednio obecna uwaga jest klarownie przejrzysta.
Ponieważ pozostaje ona zawsze stała
w trzech czasach, nosi nazwę gwoździa.
( Czwarty ) istnieje wielki gwóźdź niezmiennego owocu;
Ta bezpośrednio obecna uwaga jest klarownie przejrzysta.
Ponieważ pozostaje ona zawsze stała w trzech czasach,
nosi nazwę "gwoździa".
17. Tak więc, odnośnie tajemnych wyjaśnień, które uczą,
że te trzy czasy są jednym: Powinieneś porzucić wszystkie myśli
i wyobrażenia dotyczące przeszłości.
Oraz odciąć wszystkie związane z przyszłością plany i oczekiwania.
W teraźniejszości nie powinieneś chwytać ( myśli, które powstają ),
lecz pozwolić ( umysłowi ) pozostać w stanie podobnym do nieba.
Ponieważ ( przebywając w pierwotnym stanie ) nie masz niczego nad czym mógłbyś medytować, nie istnieje więc potrzeba medytowania.
A jako że nie ma tutaj żadnego rozproszenia, nie rozpraszając się
prrzebywasz dalej w tym stanie stabilnej uważności.
W tym stanie, w którym nie ma medytacji, ani rozproszenia, obserwujesz wszystko z nagą ( uwagą ).
Twoja uwaga posiada wrodzoną przejrzystość; jest też świetliście lśniąca.
Kiedy powstaje, nosi nazwę Bodhicitty "oświeconego umysłu".
Nie będąc aktywna w medytacji, przekracza wszystkie obiekty poznania.
Nie będąc rozproszona, jest świetlistą klarownością Esencjii samej w sobie.
Zjawiska, które pozostają w sobie puste, osiągają samowyzwolenie;
przejrzystość i pustka ( będąc nierozdzielne ) -są Dharmakają.
Kiedy stanie się oczywiste, że niczego nie da się urzeczywistnić metodami znanymi na ścieżce do Stanu Buddhy,
wówczas faktycznie ujrzysz
Wadżrasattwę.

18. Następnie, jeśli chodzi o wyjaśnienia dotyczące wyczerpania sześciu skrajności i obalenia ich: Mimo iż istnieje ogromna ilość różnych poglądów, które pozostają z sobą w sprzeczności, Ten "umysł" będący twoją immanentną uwagą, jest w istocie powstałą z siebie pierwotną uwagą.
I z tego powodu, obserwujący i sam proces obserwowania nie są dwiema ( różnymi rzeczami).
Kiedy patrzysz i obserwujesz poszukując tego kto patrzy i obserwuje. I gdy szukając tego obserwatora, nie znajdujesz go, to wtedy twój pogląd zostaje wyczerpany i obalony.
Dlatego też, mimo iż jest to koniec twojego poglądu, stanowi on początek Ciebie.
Poglądu i tego, kto go utrzymuje, nie sposób nigdzie odnaleźć. Bez potzreby nadmiernego popadania na samym początku w pustkę i nieistnienie.
Wówczas, w tej właśnie chwili twoja obecna uwaga stanie się klarownie czysta.
Taki jest pogląd ( lub punkt widzenia ) Wielkiej Doskonałości.
Tak więc zrozumienie i jego brak nie są dwiema ( różnymi rzeczami ).
19. Mimo iż istnieje wiele różnych rodzajów medytacji, pozostających z sobą w sprzeczności, Twoja zwykła obecna uwaga może bezpośrednio przenikać.
Ten kto medytuje jak i sam tok medytacji, nie są dwiema (różnymi rzeczami ).
Kiedy szukasz medytującego, który medytuje lub nie medytuje, i gdy szukając tego medytującego nie znajdujesz go, to wtedy twoja medytacja wygasa i zostaje zniweczona.
Dlatego też, mimo iż jest to koniec twojej, to stanowi on początek ciebie.
medytacji i medytującego nie sposób nigdzie odnaleźć.
Twoja bezpośrednia, niewytworzona uwaga staje się klarownie przejrzysta. I nic nie dostaje się we władzę złudzenia,ospałości czy przebudzenia; a ten nie poprawiony stan jednostajnej kontemplacji staje si ę przejrzyście klarowny.
( Dlatego ) pozostawanie w stanie spokoju bądź nie pozostawanie w nim, nie są dwiema ( różnymi rzeczami ).

20.mimo iż istnieje wiele różnych rodzajów postępowania, pozostających z sobą w sprzeczności, Twoja powstała z siebie pierwotna uwaga pozostaje Wyjątkową Sferą.
Postępowanie i ten kto postępuje, nie są dwiema ( różnymi rzeczami ).
kIEDY SZUKASZ TEGO, KTO DZIAŁA lub nie działa, i gdy szukając tego działającego, nie znajdujesz go, to wtedy twoje postępowanie wygasa i zostaje zniweczone.
dlatego też, mimo iż jest to koniec twojego postępowania i zachowania, to stanowi on początek ciebie.
Od samego początku samo postępowanie jak i ten kto postępuje nie istnieją ( jako realne oddzielności ).Nie dostając się we władanie błędów i odziedziczonych skłonności, twoja bezpośrednia uwaga pozostaje niewytworzoną, wrodzoną przejrzystością. Nie akceptując ani nie odrzucając niczego, pozwalając rzeczom być takimi jakie są i nie próbując ich poprawiać -
to wystarczy, aby takie postępowanie czy zachowanie zasłużyło na miano czystego,
( Dlatego też ) czyste i nieczyste działanie nie są dwiema
( różnymi rzeczami ).

21. Mimo iż istnieje wiele różnych owoców, pozostających ze sobą w sprzeczności,natura umysłu, będąca wrodzoną uwagą, nie jest ( inna od ) spontanicznie doskonałej Trikaji.
To co zostało urzeczywistnione i ten kto to urzeczywistnił, nie są dwiema ( różnymi rzeczami ).
Kiedy szukasz owocu i tego kto go urzeczywistnił, i gdy szukając urzeczywistniającego ( owoc), nie znajdujesz go,
To wtedy twój owoc zostaje zużyty i odrzucony.
Dlatego też, mimo iż jest to koniec twojego owocu, ciągle jest to początek ciebie.
Zarówno urzeczywistnienia, jak i tego kto go osiągnął, nie sposób nigdzie odnaleźć.
Nie dostając się we władanie przywiązania, awersji, nadzieji i lęku,
Twoja bezpośrednio obecna uwaga stała się spontanicznie doskjonałą, wrodzoną przejrzystością.
Zrosum, że Trikaja w pełni ujawnia się w Tobie.
( Dlatego też ) samo w sobie jest to owocem pierwotnego Stanu Buddy.

22-23. Immanentna uwaga jest wolna od ośmiu skrajności, takich jak eternalizm, nihilizm, i.t.p.
W ten sposób mówimy o Środkowej Drodze, na której nie popada się w żadne skrajności, oraz o immanentnej uwadze jako nieprzerwanej, świadomej obecności.
Ponieważ sercem pustki jest immanentna uwaga,
Dlatego nosi ono nazwę Tathagatagarbha, czyli "embrionu lub serca Stanu Buddy".
Jeśli zrozumiesz znaczenie tego, wówczas przekroczy ono i przewyższy wszystko pozostałe.
Stąd też, nazywa się ją Pradżniaparamitą czyli "Doskonałością Mądrości". ponieważ nie sposób ją pojąć intelektem, a od samego początku jest wolna od wszelkich (konwencjonalnych0 ograniczeń,
Dlatego nazywa się ją Mahamudrą,czyli Wielkim Symbolem.
Z tego powodu, bez względu na to, czy jest ona w jakiś szczególny sposób rozumiana czy też nie,
To ponieważ stanowi podstawę wszystkiego, całej błogości Nirwany i całego smutku Samsary,
Dlatego jest zwana Alają czyli "podstawą wszystkiego".
Kiedy ta uwaga, która jest obecna i klarownie przejrzysta,
pozostaje w swojej przestrzeni,
nie jest w żaden sposób wyjątkowa, ale jest całkiem zwyczajna
I dlatego nazywa się ją "zwykłauwagą".
Bez względu na to jak wiele nazw moglibyśmy do niej zastosować, choćby były właściwie dobrane i miło brzmiące,
To w odniesieniu do niej, przwdziwego znaczenia pozostaje tylko tą bezpośrednio obecną uwagą ( i niczyn innym).

24. Powinieneś spojrzeć na to, co powstaje samo z siebie. Jeśli chodzi o zjawiska - na początku muszą gdzieś powstawać.
Później muszą przebywać w jakimś miejscu a na końcu muszą dokądś odejść.
Kiedy jednak patrzysz na to, przypominasz na przykład kruka
wpatrzonego w studnię. Gdy kruk wzlatuje ze studni, (jego odbicie) również odrywa się i inie powraca.
W ten sam posób zjawiska powstają z umysłu i w nim zostają wyzwolone.
NAtura umysłu, która (posiada możliwości) poznania wszystkiego i uświadomienia sobie, że wszystko jest puste i przejrzyste; podobnie jak w przypadku nieba nad nami, którego pustka i przejrzystość są od samego początku nierozdzielne. Powstała z siebie pierwotna uwaga ujawnia się i systematycznie staje się świetlistą klarownością.
Samo to już jest Dharmatą, naturą rzeczywistości.
Chociaż wszystkie przejawy jej istnienia są zjawiskowe ( zewnętrzne w stosunku do Ciebie0,
To jednak uświadamiasz ją sobie we własnym umyśle a ta świadomość jest naturą umysłu.
Ponieważ jjest ona świadoma i przejrzysta,przyrównuje się ją do nieba.
Mimo iż przykład nieba stosujemy do wskazania natury umysłu.
W istocie jest to jednak tylko metafora lub podobieństwo ukazujące rzeczy w sposób jednostronny.
Natura umysłu, poza tym, że jest pusta, pozostaje też immanentnie świadoma; wszędzie jest przejrzysta.
Niebo jednak nie posiada świadomości;pozostaje tak puste jak nieożywione zwłoki.
Dlatego prawdziwe znaczenie "umysłu" nie może być oddane przez porównanie go do nieba.
Zatem nie rozpraszając się, po prostu pozwól ( umysłowi ) pozostać w stanie bycia tym czym jest.

25. ponadto, odnośnie różnorodności zjawisk, które reprezentują prawdę względną,żadne z tych zjawisk nie zostało w rzeczywistości stworzone i skutkiem tego będzie ich ponowne zniknięcie.
Wszystkie rzeczy, cała zjawiskowa egzystencja, wszystko co znajduje się w obrębie Samsary i Nirwany to tylko zjawiska postrzegane przez pojedyńczą naturę umysłu jednostki. Przy każdej okazji, kiedy tylko twój (wewnętrzny) strumień umysłu ulega zmianie, pojawiają się zjawiska, które postrzegasz jako zewnętrzne zmiany.
Dlatego też wszystko co widzisz jest przejawem umysłu. A co więcej, wszystkie istoty zamieszkujące sześć sfer egzystencji, postrzegają to co się im jawi przez pryzmat swej odrębnej karmicznej wizji.

26.Tirtikowie, którzy nie znają się narzeczy, widzą wszystko w kategoriach dualistycznego eternalizmu jako czegoś przeciwstawnego nihilizmowi.
Każdy z dziewięciu kolejnych pojazdów postrzega rzeczy w kategoriach swego poglądu.
Z tego powodu są one widziane na wiele odmiennych sposobów i mogą być różnie wyjaśniane. Ponieważ chwytałeś się tych różnorakich (pojawiających się zjawisk) i przywiązywałeś do nich - pojawiały się błędy.
A więc, jeśli chodzi o wszystkie te zjawiska, które postrzegasz -wówczas jest to Stan Buddhy.
Zjawiska nie są same w sobie czymś błędnym, lecz ponieważ rzucasz się na nie chciwie, pojawiają się błędy. Jeśli jednak wiesz, że te myśli chwytają się tylko rzeczy, ktore są umysłem, wówczaswyzwolą się one same z siebie.
Wszystko co się pojawia, stanowi przejaw umysłu.
Nawet jeśli ci się pojawi cały, zewnętrzny, nieożywiony wszechświat, nie będzie on niczym innym jak tylko przejawem umysłu.
Chociażby ukazały ci się wszystkie czyjące istoty sześciu światów, nie okażą się one niczym innym jak tylko przejawem umysłu.
Nawet jeśli ujrzysz szczęście ludzi i przyjemności dewów w niebie, nie będą one niczym innym jak tylko przejawem umysłu.
Chociażby ukazały ci się smutki trzech złych przeznaczeń, nie
okażą się one niczym innym jak tylko przejawem umysłu.
Nawet jeśli pojawi ci się pięć trucizn reprezentujących ignorancję i namiętności, nie będą one niczym innym jak tylko przejawem umysłu.
Chociażby ukazała ci się immanętna uwaga, która jest powstałą z siebie pierwotną uwagą, nie okaże się ona niczym innym jak tylko przejawem umysłu.
nawet jeśli na ścieżce do Nirwany pojawią ci się dobre myśli, nie będą one niczym innym jak tylko przejawem umysłu.
Chociażby z powodu demonów i złych duchów wystąpiłyby przeszkody, nie będą one niczym innym jak tylko przejawem umysłu.
Nawet jeśli pojawią ci się bogowie i inne doskonałe osiągnięcia, nie będą one niczym innym jak tylko przejawem umysłu.
Chociażbyś zobaczył wszelkie rodzaje szlachetności, nie będą one niczym innym jak tylko przejawem umysłu.
Nawet jeśli pojawi ci się (doświadczenie) przebywania w stanie jednoupunktowionej koncentracji bez żadnych dyskursywnych myśli, nie będzie ono niczym innym jak tylko przejawem umysłu.
Nawet jeśli pojawi ci się stan pozbawiony cech charakterystycznych i tworów umysłu, nie będzie on niczym innym jak tylko przejawem umysłu.
Nawet jeśli pojawi ci się istnienie i nieistnienie, które nie zostały nigdzie stworzone, nie będą one niczym innym jak tylko przejawem umysłu.
Nie istnieją żadne takie zjawiska, o których można by powiedzieć, że nie pochodzą z umysłu.

27.Dzięki pozbawionej przeszkód naturze umysłu występuje nieustanne powstawanie zjawisk.
Tak jak fale i wody oceanu, które nie są dwiema (różnymi rzeczami),tak też wszystko co powstaje, wyzwala się w naturalnym stanie umysłu.
Bez względu na to jak wiele różnych nazw można nadać rzeczom w tym nie kończącym się procesie nazywania, to jeśli chodzi o rawdziwe znaczenie umysłu (jednostki), nie istnieje on inaczej jak tylko jako jeden.
Co więcej, ta jednostkowość nie posiada żadnej podstawy czy źródła.
Jednak mimo iż jest on jeden, nie znajdziesz go w żadnym konkretnym kierunku.
Nie można go zobaczyć jako umiejscowionego gdzieś bytu, ponieważ nie został przez nic stworzony.
Ani jako zupełnie pustego, ponieważ istnieje w nim przezroczysta promienność świetlistej przejrzystości i uwagi.
Nie można go też postrzegać jako zróżnicowanego, ponieważ pustka i przejrzystość są nierozdzielne.
Bezpośrednia samoświadomość jest przejrzysta i obecna.
Mimo iż aktywność istnieją, nie istnieje świadomość ich sprawcy.
Chociaż nie posiadają one żadnej wrodzonej natury, doświadczenia są faktycznie przeżywane.
Jeśli praktykujesz w ten sposób, wszystko zostanie wyzwolone.
Jeśli chodzi o twoje zdolności zmysłowe, wszystko stanie się natychmiast zrozumiałe, bez jakiegokolwiek pośrednictwa ze strony intelektu.
Tak jak w przypadku ziarna sezamu, będącego przyczyną oleju, którego jednak nie otrzyma się bez wyciskania. Czy też mleka stanowiącego przyczynę masła, jakiego nie da się uzyskać bez ubijania, tak też wszystkie czujące istoty, mimo iż faktycznie posiadają esencję stanu buddy, nie zrealizują go bez poświęcenia się praktyce. Nawet pastuch może osiągnąć wyzwolenie jeśli tylko będzie praktykował.
Jeśli nawet nie zna wyjaśnień, może systematycznie utwierdzać się w doświadczeniu.
Na przykład jeżeli ktoś osobiście doświadczył smaku cukru, nie potrzebuje słuchać tego, kto opisuje jego smak.
Nawet pandici mogą popełniać błąd,jeśli nie rozumieją tej ( immanentnej uwagi).
Mimo iż są nadzwyczaj wykształceni i uczeni w wyjaśnianiu Dziewięciu pojazdów, to co mówią przypomina rozsiewanie pogłosek o miejscach, których osobiście nie znają.
A co się tyczy Stanu Buddhy, nie zbliżyli się do niego nawet na chwilę.
Jeżeli rozumiesz (immanętną uwagę), cała twoja zasługa i wszystkie negatywności, wyzwolą się w swym własnym stanie. Jeśli jednak nie pojmujesz jej, to wszystkie szlachetne i występne czyny jakich tylko dokonałeś, wytworzą karmę prowadzącą do odrodzenia się -odpowiednio- w niebie lub
w niższych światach.
Ale jeśli rozumiesz tą pustą, pierwotną uwagę, która jest twoim umysłem, konsekwencje szlachetnych i występnych czynów nigdy się nie pojawią, tak samo jak źródło nie powstanie w pustym niebie.
W stanie pustki samej wsobie, przedmiot szlachetnych lub występnych czynów nie zostanie nawet wytworzony.
Dlatego też twoja jawna uwaga zaczyna widzieć wszystko w sposób nagi.
To samowyzwolenie dzięki widzeniu w stanie nagiej uwagi ma tak wielką głębię, że dzięki niemu dokładnie zapoznajesz się ze samoświadomością.

Starannie zapieczętowano!

28. Jak wspaniale!

Jeśli chodzi o "Samowyzwolenie dzięki widzeniu w stanie nagiej uwagi", które jest bezpośrednim wprowadzeniem do własnej immanentnej  uwagi, to jest ono przeznaczone dla czujących istot z późniejszych pokoleń,
żyjących w przyszłych zdegenerowanych czasach.
To dla nich zostały ułożone z konieczności krótkie i zwięzłe w formie wszystkie moje tantry, agamy i upadesie.
Chociaż nauk tych udzielałem w obecnych czasach, to jednak powinno się je ukryć jak cenne skarby, po to aby odnaleźli je ci, których pozytywna karma dojrzeje w przyszłości.

Samaya gya gya gya.

Ten traktat, który jest wprowadzeniem do własnej immanentnej uwagi czyli stanu bezpośredniej obecności, nosi tytuł:

" Samowyzwolenie dzięki widzeniu w stanie nagiej uwagi".

Został on ułożony przez Padmasambhawę Mistrza z Uddijany.

Oby to wielkie dzieło, mówiące o wyzwoleniu czujących istot, nie zostało zapomniane, dopóki samsara całkowicie nie opustoszeje.

                                      Sarva Mangalam

( W pełnię 8-ego miesiąca Roku Drewnianego Bawołu, ta terma, zatytułowana Rig-pa ngo-sprod gcer mthong rang-grol, należąca do cyklu Zab chos zhi-khro dgongs-pa rang-grol Rigdzina Karma Lingpy, została przełożona (na angielski) przez Vajranatę (-John Myrdhin Reynolds), w nadziei oświecenia i przyniesienia pożytku wszystkim czującym istotom.

Na język polski z tą samą intencją tłumaczyli go praktykujący dzogczen Jacek Sieradzan iZbigniew Zagajewski, a swoją pracę

ukończyli w Roku Wodnej Małpy (1992).



Sarva Mangalam

Przepisywanie do rękopisy ukończyłem 28 kwietnia 1999 roku.

Przepisywanie do formy cyfrowej ukończyłem 24 sierpnia 2012,

w Roku Wodnego Niebieskiego Smoka. (- maciej.ryfa@gmail.com)
 

 

 

 


 

Komentarze

  1. Dziekuję wszystkim którzy włożyli swoją pracę w tłumaczenie tego dzieła. Dzięki wam mogłem się z nim zapoznać.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Stanisław Piętak. Dwa z alfabetu oczu.

Stanisław Piętak                                               "Noc letnia" Jestem tutaj wśród kwiatów ukryty jak mysz, z warkoczem usypiających trzmieli. Mówcie głośniej! Cienkie uszy ktoś zmienił w gniazda rozśpiewanych pszczół. Ziemia odpływa ze mną przestrzenią błękitnych błoni ku krowom, które za drogą piją gwiazdami rozwieszony zmierzch. O, zostawcie niebo na tym samym miejscu! Chcę spać z księżycem w oczach tak samo jak nasz pies. Pytacie kto jestem. Na imię - nie wiem, jak mi jest. Wśród trawy śpię nocą, żywię się mlekiem i szumiącymi dniami. Ze mną są: niebo, ziemia przecięta białą drogą i krowy rozwłóczone rogami po las. Lubię patrzeć na naszą Czarną, co zawsze, gdy mi zimno, gorącym językiem liże mi bladą twarz. Przysuńcie mi ją bliżej, bliżej skroni. Wi...

Cztery słowa.

                            Czwartek; czwarte słowo, dobre słowo ...