Wtorek; 09.03.2021 r. Dźwięk i Światło, brzdęki błysk, to nie jest burza ani to nie są gromy, żywa chwila postrzegania czasu, czaru w zaczarowaniu w nie Istnienie. Osądzie nie waż lekce sobie węża-męża czasu, mógł być Starszym niż Wielki Pies przebudzenia w Po-tolo czy tamtej Po-Tala, czy Nyan-Tolo. Mógł. O to Istniał, Ty zaistniałeś osądzie. Jako otarcie dłonią ostu, nagły listek pokrzyw; ; posłuchaj dźwięków łąk z dębami ; nie tylko zaściankowego nowiu bladej lisicy, tej matki boskiej krzywdzącej synów i córeczki wadą wradzaną wymowy dobrego słowa. - Toymu !